sweater:h&m,sh/top,leggings,shoes,case:h&m/coat:bershka
5 paź 2011
Friday night
Dziś chciałam pokazać sweterek, który już częściowo został tu zaprezentowany. Jeśli chodzi o zimniejsze wieczory to muszę powiedzieć, że sprawdził się idealnie:D. Jak widać na zdjęciach nie mam ze sobą żadnej torebki, bo od jakiegoś czasu tą właśnie rolę spełnia niewielki futerał, w którym mieszczą się wszystkie potrzebne mi rzeczy-dla mnie jest to idealne rozwiązanie:).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ależ włosy! Śliczne ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńchyba mam taki sam sweterek-bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńTen sweterek jest przecudny;p Genialnie wygląda w połączeniu z czernią;p Pozdrawiam;d
OdpowiedzUsuńświetny ten sweter! i futerał też:)
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie będzie mi miło jak wpadniesz . ;)